Refleksja na 70. rocznicę odrodzenia Izraela

Refleksja na 70. rocznicę odrodzenia Izraela

Radosław Siewniak 14 maja 2018

Mija 70. rocznica odrodzenia się państwa Izrael. W kontekście Bożych proroctw - to coś o kapitalnym znaczeniu dla nas i całego świata.


Nowa Pascha w nowej ziemi

14 maja 1948r. o godzinie 16:20 w gmachu Muzeum w Tel Awiwie, Dawid Ben Gurion w skupieniu odczytał historyczną Deklarację Niepodległości: „Ogłaszam powstanie państwa Izrael”. Tego dnia po raz pierwszy, po prawie dwóch tysiącach lat niebytu (!) pojawił się na mapie nowo wskrzeszony Izrael. W tym roku mija od tego bezprecedensowego wydarzania siedemdziesiąt lat. Bezprecedensowego z dwóch względów.

Po pierwsze, po prawie dwóch tysiącach lat odrodził się nowo-stary naród. Nowy, gdyż nie było go na mapie świata przez prawie dwa tysiące lat. Stary, ponieważ starożytny Izrael to jedno z najstarszych państw świata. Nie wydarzyło się nigdy wcześniej coś takiego w historii, aby naród po prawie dwóch tysiącach lat niebytu został odrodzony. Można by uważać to za rzecz niezwykłą, ale przypadkową, gdyby nie fakt, że w Księdze nad Księgami, m.in. w proroctwach Izajasza, Jeremiasza, Ezechiela, Amosa, które zostały zapisane niemal trzy tysięcy temu, w sposób precyzyjny opisane jest, że będzie taki czas dla Izraela, że będzie on rozproszony po całym świecie i będzie taki czas, kiedy Izrael powróci do swojej ziemi. Rzecz wobec której nie możemy przejść obojętnie, gdyż zostało to przepowiedziane niemal tysiąc lat przed tym, jak Żydzi w ogóle zostali rozproszeni po całym świecie. To jest dowodem na to, że Biblia jest PRAWDZIWA i jej AUTOREM nie jest człowiek!


Nie tylko wiara ale też i rozum

Czasami zarzuca się chrześcijaństwu, że opiera się tylko na wierze i porywach serca, bez żadnego pokrycia racjami intelektu i rozumu. Jednak chrześcijaństwo nie usuwa rozumu. Więcej, chrześcijaństwo otwiera przed nim niezwykłe horyzonty. Kiedy Jezus zmartwychwstał i wczesnym porankiem kobiety przyszły do grobu, spotkały aniołów, którzy skierowali do nich słowa: „Przyjdźcie, zobaczcie miejsce gdzie leżał. Nie ma Go tu!”. Inaczej mówiąc: „Wejdźcie, zobaczcie, przekonajcie się, że faktycznie grób jest pusty”. Kobiety najpierw zobaczyły, że Jezusa nie ma w grobie, mogły wyciągnąć wnioski, by potem uwierzyć, że rzeczywiście zmartwychwstał.

Dzisiaj za aniołami możemy powiedzieć: „Zobacz na ten maleńki kraj na Bliskim Wschodzie, zobacz, co powiedział o nim Bóg i zobacz, jak wypełnia się to dzisiaj. Zobacz i sam się przekonaj, czy Biblia jest prawdzie Bożym Słowem i czy jest prawdą?”


Suwerenny Bóg

Dwadzieścia siedem wieków temu Bóg powiedział, a prorok Izajasz zapisał: „Wspomnijcie rzeczy minione, sprzed wieków! Tak, Ja jestem Bogiem, i nie ma innego; Bogiem, i nie ma takiego jak Ja. Obwieszczam od początku to, co ma przyjść, i naprzód to, co jeszcze się nie stało. Mówię: Mój zamiar się spełni i uczynię wszystko, co zechcę”. (Iz. 46, 9n)

Nasz Bóg jest suwerenem. To znaczy, że ma On całkowitą kontrolę nad tym, co dzieje się w historii naszego życia i historii tego świata. My i cały ten świat zawsze czynimy, to co chcemy uczynić – ponieważ mamy wolną wolę. Ale Bóg wypełnia swą doskonałą wolę przez czyny, które my dokonujemy z własnej woli. Tu jest ukazana wszechmoc i wszechwiedza Boga. Bóg w swej wszechwiedzy ma wiedzę o mojej i twojej przyszłości; o przyszłości świata, w którym żyjemy. Dlatego jedynie On ma moc ogłosić to, co będzie i to, co On ogłasza faktycznie się staje. On wypowiada słowa o przyszłości i wszystko to, co On mówi się spełnia. Przez swoich proroków, w Biblii, Bóg, ogłosił rzeczy, które się wydarzą i rzeczywiście one się dzieją. Co ogłosił o Izraelu?

„Kto słyszał o czymś takim? Kto widział coś takiego? Czy ziemia może być zrodzona w jednym dniu, czy naród może się urodzić za jednym razem? A jednak Syjon, zaledwie poczuł bóle, od razu porodził swoje dzieci” (Iz. 66,8). Na oczach całego świata proroctwo prawie sprzed trzech tysięcy lat wypełniło się. Faktycznie w ciągu jednego dnia, Izrael narodził się jako naród, z własnym rządem, armią i wszystkimi niezbędnymi funkcjami administracyjnymi. To jedyny taki przypadek w historii ludzkości.

Prorok Ezechiel zapisał o tym: „Tak mówi Pan Bóg: Zgromadzę was, [Izraelu], na nowo, wyprowadzając spomiędzy obcych narodów, sprowadzę was z krajów po których zostaliście rozproszeni, i dam wam ziemię Izraela” (Ez. 11, 17). Kiedy w roku 70. Rzymianie najechali na Jerozolimę, zniszczyli miasto i świątynię, wielu Żydów zginęło. W kolejnych latach Żydzi z całego Izraela stopniowo musieli opuszczać swój kraj, tak że zostali rozproszeni na cztery strony świata. Izrael przestał istnieć. W 1948r. po dziewiętnastu stuleciach diaspory Żydzi zostali sprowadzeni do swojej ziemi z krajów po których zostali rozproszeni.


Niemożliwe u ludzi, możliwe u Boga

W jaki sposób maleńkie państewko o powierzchni 1/12 Polski i o pięciokrotnie mniejszej liczbie ludności od Polski przetrwało ten okres po dzisiejszy dzień? Jak odparło pięciokrotne najazdy wroga, z których pierwszy nastąpił już w drugim dniu od jego powstania? To tak, jakby maleńki Luksemburg musiał się bronić przed najeżdżającymi na niego Hiszpanią, Francją, Belgią i Niemcami. Tak maleńki Izrael prezentuje się na tle Syrii, Jordanii, Iraku i jeszcze Libanu. Żadne państwo nie ostałoby się. Izrael się ostał. Dlaczego? Obrońcą Izraela jest Bóg, który dał mu obietnicę: „Gdy pójdziesz przez wody, Ja będę z tobą, i gdy przez rzeki, nie zatopią ciebie. Gdy pójdziesz przez ogień, nie spalisz się, i nie strawi cię płomień. Albowiem Ja jestem Pan, twój Bóg, Święty Izraela, twój Zbawca” (Iz. 43, 2n).

Tak wielu było władców i narodów, które chciały zniszczyć Izrael. Z historii starożytnej wiemy m.in. o Faraonie czy Hamanie. W historii nowożytnej występowali przeciw Żydom Hitler z zamiarem totalnej ich zagłady i kraje arabskie – z dokładnie takim samym zamiarem, ale z każdej agresji Izrael wychodził obronną ręką. Izrael za każdym razem zwyciężył najeżdżającego w przeważającej sile wroga. Za każdym razem mały Dawid (Izrael) stawał nad wielkim Goliatem (wojskami arabskimi). Co nie możliwe jest u ludzi, możliwe jest dla Boga.


Cud wskrzeszenia

Powstanie państwa Izrael jest Bożym cudem. Żydzi powrócili do maleńkiej, wyznaczonej im przez Boga ziemi ze 121 krajów, z 5 kontynentów, posługując się 70 różnymi językami. W ten sposób wypełniły się dziesiątki Bożych obietnic dotyczących Izraela, wypowiedzianych setki lat przed tym, jak Izrael został rozproszony (sic!). W świecie polityki, mediów i dziennikarzy, o ile wierzono, że Izrael na nowo powstanie, to już nie dawano wiary, że przetrwa choćby miesiąc z taką mieszanką różnorodności, począwszy od języka, a co za tym idzie komunikacji, kończąc na różnej obyczajowości.

Niemożliwe jest wskrzeszenie martwego języka. Nie udało się ożywić języka celtyckiego, ani łaciny, ani greki klasycznej. Jednak co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest dla Boga. Język hebrajski wskrzeszono. Słownictwo oparto w dużej mierze na języku biblijnym; składnię zaczerpnięto z języka misznaickiego; wymowę oparto na języku Żydów Sefardyjskich. Do języka wprowadzono mnóstwo nowych słów, aby przystosować go do współczesnego świata. Dzisiaj tworzy się w nim dzieła literackie, poezje, używa się go na ulicy.

Więcej, Żydzi powrócili na ziemię, gdzie od północy czekały na nich bagna, a od południa pustkowia. W 1867 r., kiedy Mark Twain odwiedził te ziemie, pisał, że „spustoszenie jest tak wielkie, że nawet wyobraźnia nie może wyposażyć tego kraju w tętniące życie i działanie (...) To bezludna pustynia, zardzewiały stos samotności”. Kraj nie nadawał się do zamieszkania. Pomimo niesprzyjających okoliczności (agresji krajów arabskich wobec Izraela) osuszono bagna w górnej Galilei, wybudowano sieć wodociągów z północy kraju na pustynię Negew. Odrobina wody przyniosła życie na pustynię. Pustynia się zazieleniła, stała się jak kwitnący ogród.

Dziś patrząc na Izrael z satelity, widzimy wielkie zielone terytorium, otoczone pustynią sąsiadujących z Izraelem państw. To już tysiące lat temu zapowiedział Bóg ustami proroków: „W przyszłości Jakub zapuści korzenie, Izrael rozkwitnie i rozrośnie się i napełni powierzchnię ziemi owocami” (Iz. 27, 6). „I będą mówić: Ten spustoszony kraj stał się jak ogród Eden, a miasta, które były opustoszałe, zniszczone i zburzone, zostały umocnione i zamieszkałe. A narody pogańskie, które wokół was pozostaną, poznają, że Ja, Pan, to, co zburzone, znowu odbudowałem, a to, co opuszczone, znowu zasadziłem. Ja, Pan, to powiedziałem i to wykonam” (Ez. 36, 35n).


Po 70 latach

Prawie trzy tysiące lat temu Bóg powiedział Słowo i Jego Słowo się wypełniło. Dziś Izrael nie tylko ma swoje państwo, ale także pustynne tereny przemieniły się w ogrody. Izrael nazywany jest dzisiaj przez wielu ogrodem na pustyni. Dokładnie tak, jak zapowiedział Bóg: „I będą mówić: Ten spustoszony kraj stał się jak ogród Eden”.

Dzisiaj Izrael to nowoczesne państwo, choć nie tak dawno było pustkowiem. Przoduje w wielu dziedzinach nauki i techniki. Uznawany jest za jedno z najbardziej rozwiniętych technologicznie państw świata. Kwitnie również gospodarka. Co roku ponad 100 mln kwiatów z Izraela sprzedaje się do Europy z okazji walentynek. Winnica Pańska, maleńki Izrael napełnia powierzchnię ziemi swoimi owocami. W ciągu 70 lat swego istnienia Izrael tak bardzo się rozwinął, że dorównał najbardziej rozwiniętym państwom. Tak wygląda Boże błogosławieństwo.


Bóg ukryty

Nierzadko spotykam się jednak z opinią, że bóg, który jest obrońcą Izraela ma na imię USA. Jeden z moich rozmówców powiedział wprost: „Obrońcą Izraela jest USrAel, bez niego Izrael nie przetrwałby ani dnia”. Jak to więc jest?

„Prawdziwie Ty jesteś Bogiem ukrytym, Boże Izraela, Zbawco” (Iz. 45, 15) – powiedział prorok Izajasz. Bóg upodobał sobie wpływanie na nasz świat tak, jak w księdze Estery – w sposób ukryty. Księga Estety jest to jedyna księga w Biblii, w której nie pada Imię Boga, nie ma mowy o Bogu, o Jego działaniu i wydawać by się mogło, że w całej tej historii opisanej w Księdze Estery nie ma Go. Nie mamy jednak wątpliwości, komu Izrael zawdzięcza ocalenie z rąk Hamana.

Boża Obecność może być niewidzialna, ale powinna być z biegiem naszego życia coraz bardziej wyczuwalna. Powinniśmy uczyć się dostrzegać Boże ślady w naszym życiu i dziejach tego świata. Dzisiaj wielu się zgodzi z tym, że po dziewiętnastu wiekach nieistnienia odrodzony Izrael jest skrupulatnym wypełnieniem się dziesiątek Bożych proroctw zapisanych w Biblii. Jednak nie wszyscy upatrują w tym cudownym wydarzeniu działania ręki Boga. Dlaczego?

Nikt Boga sprowadzającego naród żydowski do swej ziemi nie widział, bo Bóg jest Bogiem ukrytym. Często wybiera drogi ukrytego działania. Nie zobaczymy Go z ognistym mieczem, w pędzącym rydwanie, jak broni swój lud. W Biblii natomiast możemy zobaczyć, w jaki sposób Bóg staje w obronie Izraela.

Druga Księga Kronik opisuje sytuację, w której Izrael otoczony został przez wroga w potrójnej sile – Ammonitów, Moabitów i mieszkańców góry Seir. Przerażony Izrael otrzymał jednak zapewnienie, że nie będzie walczył w tej wojnie, bo obrońcą Izraela jest Bóg i On będzie walczył. Do Izraela należała modlitwa i uwielbienie Najwyższego. W tym czasie stała się dziwna rzecz. Wrogowie wybili się nawzajem, a Izraelitom pozostało zebrać tylko łupy. Było ich tak dużo, że robili to przez trzy dni. Izrael w ogóle nie walczy w tej wojnie. Bóg za nich walczył. W jaki sposób? Użył anarchii. To wzajemne wybicie się wrogów Izraela wcale nie musiało być uznane, jako interwencja Boga. Król Jozafat i cały Izrael nie mieli jednak wątpliwości. Moglibyśmy mnożyć takie wydarzenia, wspominając choćby zwycięstwo trzystuosobowej armii Gedeona nad liczną jak szarańcza armią madianicką.

Boże działanie w naszym życiu może być niewidzialne i zazwyczaj takie jest, ale to nie znaczy, że nie ma Go przy nas. Wiele osób może powiedzieć: „Gdzie jest twój Bóg? Nie widzę!”. Ale nasz Bóg JEST zarówno Bogiem bliskim jak ukrytym i jak od tysięcy lat wiele było takich, którzy chciało wymazać Izrael z mapy świata – to On sprawił, że to dzisiaj wrogów Izraela nie ma na mapie świata, a Izrael jest. Możesz więc być pewny, że to, co to dzisiaj cię dręczy, osłabia, atakuje, to wszystko minie, a ty będąc w Bogu się ostaniesz.


Błogosławieni błogosławiący Izrael

Ilu było faraonów, Sychonów, Ogów, Hamanów, Hitlerów, Arafatów, którzy chcieli wymazać Izrael z mapy świata? Ilu ich jest jeszcze teraz? Ile przekleństw dla Izraela zamieniło się w błogosławieństwa? Ile dzisiaj złowrogich spojrzeń, nie tylko od najbliższych sąsiadów, ale również od zwykłych ludzi, w których zakorzenił się duch antysemityzmu. „Błogosławieni niech będą, którzy błogosławią ciebie, a przeklęci, którzy przeklinają” (Li. 24, 9) – mówi Bóg.

Wydarzenia zachodzące w ziemi izraelskiej w ciągu ostatnich lat pokazują jawną troskę Boga o Jego umiłowany lud. Choć w dużej mierze Izrael jest dzisiaj krajem ateistycznym (jest w 20-stce najbardziej ateistycznych krajów) to łaska i miłosierdzie Boże są nieodwołalne. Izrael powrócił do swej ziemi. Bóg jest wierny swym obietnicom. Izrael jest dowodem Bożej wierności! „Jeśli my odmawiamy wierności, On wiary dochowuje, bo nie może się zaprzeć siebie samego” (2 Tym. 2, 13) – powiedział Paweł apostoł.

Pomimo różnej historii Izraela, Bóg jest wierny swojemu przymierzu, które zawarł z praojcami Izraela 5 tysięcy lat temu. Ilekroć Izrael nie dochowywał wierności wobec Boga, On niezachwianie był wierny. Paweł apostoł w liście do Rzymian stawia pytanie: „Czy ich niewierność zniweczy wierność Boga?”. Odpowiada: „W żadnym razie! Bóg pozostaje prawdomówny, choćby nawet każdy człowiek był kłamcą” (Rzym. 3, 3n). „Bo dary łaski i wezwanie Boże są nieodwołalne”. (Rzym. 11, 29).

Taki jest nasz Bóg! Jego wierność nie jest zależna od naszej wierności. Ilekroć Izrael nie dochowywał wierności wobec Boga, On niezachwianie był wierny. Choć Boże reakcje były różne: wyciągnięte ramiona, nieraz płacz, nieraz gniew czy chwilowe oddalenie się, to wszystko to było Bożym wołaniem: „Robaczku, Jakubie, nieboraku Izraelu, jesteś bliski mojemu sercu”. Taka jest Boża wierność. Takie jest Boże serce. Taka jest Boża miłość wobec Izraela, wobec ciebie i mnie. Bóg chce nas mieć przy sobie. Tylko On jest źródłem życia. Jego miłość sprawia, że to, co martwe ożywa, co nie istnieje, rodzi się! Tak, jak Bóg jest wierny Izraelowi, tak jest wierny tobie. Jego wierność to nowe życie. Izrael jest tego dowodem.

Kiedy więc Bóg jest wierny Izraelowi, to znaczy, że kiedy dzisiaj przemawia, że w osobie Swojego Syna, Jezusa Chrystusa, każdy kto Mu zawierzy i uczyni Go najważniejsza osobą swojego życia, otrzyma darmo, przez wiarę przebaczenie swoich grzechów, usprawiedliwienie, zbawienie i życie wieczne, to możemy Mu zaufać i złożyć w Jego ręce swoje życie i stać się Jego uczniami i naśladowcami.


Źrenica oka Boga

„Kto was dotyka, dotyka źrenicy mego oka” (Zach. 2, 12) – takie słowo skierował Bóg do narodów występujących przeciwko Izraelowi. Źrenica oka jest jedną z najwrażliwszych części naszego ciała. Pozwolisz komuś, aby cię poklepał po ramieniu czy pogłaskał po głowie, ale nie pozwolisz aby ktoś włożył ci palec do oka. Pomyśl nad swoją reakcję? A teraz pomyśl nad reakcję Boga, kiedy ktoś wkłada swój palec w Jego źrenicę? Dlatego wrogość względem Izraela jest wrogością względem samego Boga. Kto złorzeczy Żydom, złorzeczy Bogu. Każda nienawiść i niechęć do Izraela jest jak drażniący pył w oku Boga.

W Księdze Powtórzonego Prawa przeczytasz: „Tak! Działem Pana jest Jego lud, Jakub należy do Jego dziedzictwa. Znalazł go na pustynnej ziemi, wśród bezładnych zawodzeń pustkowia. Przygarnął go i doglądał go, strzegł jak źrenicy oka”. (Pwt. 32, 9n). Znamy powiedzenie, że ktoś jest dla kogoś oczkiem w głowie, czyli kimś niezmiernie ważnym, kochanym. Izrael jest oczkiem w głowie Boga. On strzeże go jak źrenicy swego oka. Jeżeli Izrael jest tak bliski Bogu, jak źrenica oka, to dla nas, dla Kościoła powinien być tak samo bliski.

Chwila anatomii: Źrenica jest centralnym przezroczystym polem oka (widocznym jako czarne). Źrenica oka jest odpowiedzialna za proces widzenia, gdyż przez nią wpadają promienie świetlne, które po przetworzeniu przez komórki siatkówki trafiają do naszego mózgu i tworzą konkretny, widziany przez nas obraz. Tak więc bez źrenicy oka nie ma widzenia. Bez źrenicy oka nie ma właściwego postrzegania rzeczywistości.

Dlatego tak ważny jest Izrael dla Kościoła. Bowiem, kiedy mamy odpowiednie spojrzenie na Izrael, kiedy mamy zdrową źrenicę oka, w odpowiedni sposób spostrzegamy rzeczywistość, świat w którym żyjemy, czasy, chwile, Boży plan zbawienia.


Żydowskie podwaliny wiary chrześcijan

Wiemy wówczas, że wiara nasza zbudowana jest na fundamencie apostołów – Żydów i proroków - Żydów, gdzie głowicą węgla, głową wszystkiego jest Jezus Chrystus – Żyd. (zob. Ef. 2, 19n). Wiemy, że podwaliny naszej wiary są żydowskie. Wiemy też, że to, co dzieje się w tym narodzie – jest precyzyjnym wypełnianiem się suwerennej woli Boga, którą Bóg oznajmił nam przez biblijnych proroków. Patrząc na ten naród, widzimy, że zbliża się ponowne przyjście Jezusa na ziemię a wraz z nim zstąpienie z nieba miasta o nazwie Nowe Jeruzalem, które na swoich murach będzie miało wyryte imiona dwunastu pokoleń Izraela (zob. Ap. 21).

Bóg w swej suwerennej woli wybrał ten naród z miłości (zob. Pwt. 7, 7n) i powiedział o nim: „Będę błogosławił tym, którzy ciebie błogosławić będą, a tym, którzy tobie będą złorzeczyli, i Ja będę złorzeczył. Przez ciebie będą otrzymywały błogosławieństwo ludy całej ziemi” (Rdz. 12, 3). Największym błogosławieństwem z Izraela, które otrzymały ludy, kraje, państwa całej ziemi, ty i ja – to wyprowadzony z Izraela, Boży Syn, nasz Zbawiciel, który nie tylko przyszedł na ziemię ale i powróci.


Nowa Pascha

Obserwujemy dzisiaj, że coraz więcej Żydów uznaje Jeszuę z Nazaretu, jako Mesjasza i swojego Zbawiciela. Wzrasta liczba Żydów mesjanistycznych na całym świecie. Szacuje się, że ich liczba dzisiaj to już dwa miliony. To jest preludium do wypełnienia wspaniałej obietnicy Bożej, wygłoszonej przez Pawła apostoła: „Jeżeli zaś ich upadek przyniósł bogactwo światu, a ich mała liczba – wzbogacenie poganom, to o ileż więcej przyniesie ich zebranie się w całości!” (Rzym. 11, 12).

Co Paweł apostoł ma na myśli? Przeanalizujmy krótko:
- ich upadek: odrzucenie Jezusa, a przez to odwrócenie się od Boga.
- bogactwo światu: Bóg jest doskonały w swej mądrości i jest w stanie użyć dla swej chwały nawet najgorszych rzeczy. Suwerennie zdecydował, że wykorzysta czas odrzucenia Ewangelii przez Izraelna pozyskanie pogan dla wiary w Jezusa. Odrzucając Jezusa, Żydzi dali nam możliwość wszczepienia w drzewo oliwne, Boży Izrael. W tak niezwykły sposób Bóg realizuje swój plan zbawienia ludzi z każdego plemienia i każdego narodu.
- mała liczba: pierwszy Kościół, to był 12-osobowa wspólnota żydowska; potem 120 osobowa...
- wzbogacenie poganom: to przed apostołów, Żydów, my uwierzyliśmy; dzisiaj czerpiemy z ich owocu. Oni przez wiarę zmienili bieg historii tego świata. Przynieśli wzbogacenie nam poganom. Przekazali nam wiarę i stali się świadkami, że Jezus żyje.
- ich zebranie w całość: przyjęcie Chrystusa; zebranie przy Bogu.
- ileż więcej: nastanie Bożego Królestwa; tego czego ani oko nie widziało , ani ucho nie słyszało, a serce nie zdoła pojąć, co Bóg przygotował dla tych, którzy Go pokochali.

Tak więc powstanie państwa Izrael, wzrost liczby żydów mesjańskich – wszystko to jest znakiem dla nas, że zbliża się ponownie przyjście Jezusa na ziemię. My zaś, jako Kościół możemy zaangażować się – pisząc za Piotrem apostołem – w „staranie się przyśpieszenia tego dnia Bożego”. W jaki sposób? Modląc się o Izrael. Błogosławiąc ten naród, ale też proszę o otwarcie się na Mesjasza, upamiętanie się i złożenie swojego życia w Jezusie. Kiedy zaś mamy możliwość – dzielenie się z nimi Ewangelią.


Nowa Pascha

Wielu Żydów dzisiaj potrzebuje przeżyć nową Paschę w swoim życiu – pomazanie odrzwi swojego serca zbawczą krwią Chrystusa. Jak bowiem powiedział Żyd, Paweł z Tarsu, o Żydach: „Choć pałają żarliwością ku Bogu, [to] nie opartą jednak na pełnym zrozumieniu. Albowiem nie chcąc uznać, że usprawiedliwienie pochodzi od Boga, i uporczywie trzymając się własnej drogi usprawiedliwienia, nie poddali się usprawiedliwieniu pochodzącemu od Boga. A przecież kresem Prawa jest Chrystus, który przynosi usprawiedliwienie każdemu kto wierzy” (Rzym. 10, 2).

Kiedy ostatnio byłem w Izraelu, miałem przywilej rozmawiać pod Ścianą Płaczu z naszymi starszymi braćmi. Dotknęła mnie szczególnie jedna rozmowa. Rozmawiałem z Kevinem, Żydem z USA. Podczas naszej rozmowy powiedział w pewnym momencie, że w judaizmie ważne jest, aby pytać. „To najważniejsze” – stwierdził. Zadałem więc pytanie, jak myśli: „Czy jakiś Żyd jest w stanie wypełnić wszystkie 613 przykazań danych Izraelowi przez Boga na Synaju?”. Odpowiedział, że nie jest to możliwe, choć bardzo się starają. Mogłem podzielić się z nim wówczas tym, że dwa tysiące lat temu żył pewien Żyd, który wypełnił całe Prawo Mojżeszowe i dzisiaj dzięki Niemu mamy przystęp do Boga Ojca. Potem spędziłem czas wskazując mu, gdzie i co Biblia Hebrajska (Stary Testament) mówi o Jezusie.


Spotkanie z Haimem

Niedawno zaś, w Chrzanowie, na uroczystości upamiętniającej siedmiu Żydów, bezwzględnie zamordowanych przez niemieckich nazistów, spotkałem Haima z Tel-Awiwu. Trzech członków jego rodziny było ofiarami tego mordu. Przyjechał specjalnie z Izraela do Chrzanowa, aby razem z około 30 innymi osobami pochylić się nam miejscem zbrodni i powiedzieć: „Pamiętamy!”. Po spotkaniu, zaprosiłem Haima do muzeum na projekcję filmu „Nadzieja-Hatikwa-Hope”, który nakręciliśmy przez Stowarzyszenie Do Źródła. Podczas projekcji Haim płakał. Zapytał mnie potem: Kto nakręcił ten film? Kiedy dowiedział się, że my, dziękował, że w mieście, gdzie zamordowana została jego rodzina i tylu Żydów spotkało się z nienawiścią ze strony hitlerowców, dzisiaj spotyka ludzi, którzy kochają Izrael. Był poruszony! Kiedy zaczęliśmy ze sobą korespondować, Haim przekazał mi, że roześle nasz film do wszystkich swoich przyjaciół w Izraelu. Chciał również wiedzieć kim jestem i czym się zajmuję. Skąd u mnie taka postawa wobec Izraela? - pytał. Odpisałem, że kocham Izrael, ponieważ pewien Żyd ocalił moje życie oraz że mój Bóg, to Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba. Bóg który mówi o sobie: Bóg Izraela. Napisałem, że odkąd Go spotkałem, On wszczepił we mnie miłość do Izraela. Przekazałem Haimowi również swój numer telefonu, aby następnym razem, gdy będzie w Chrzanowie, zadzwonił, abyśmy mogli się spotkać. Po paru dniach Haim opisał: „Z przyjemnością spotkam się z Tobą, kiedy będę ponownie w Chrzanowie. Szczególnie będę chciał usłyszeć Twoją opowieść o tym wyjątkowym Żydzie, który uratował Ci życie”.


Pan nadchodzi

Rozmawiając z Żydami, widzę jak wielki jest głód Mesjasza wśród nich. Tuż przed moim przyjazdem do Izraela, drugi największy portal internetowy w Izraelu zaczął publikować w języku hebrajskim świadectwa o Jezusie Mesjaszu. Inny znaczący portal w izraelskich mediach „Walla!” zrobił serię 24 wywiadów z Żydami mesjanistycznymi m.in. pytając, kim są Mesjańscy Żydzi, jaka jest różnica pomiędzy mesjańskim judaizmem a chrześcijaństwem, dlaczego Hebrajski Nowy Testament nie jest dostępny w księgarniach izraelskich czy o wyjaśnienie 53 rozdziału Księgi Izajasza. Od czasu opublikowania nagrań, liczba ich wyświetleń masowa rosła. Jak pisało Israel Today: „Nie wiadomo, jakie mogą być konsekwencje tak poważnej promocji Jezusa, ale zarząd Walla podkreśla, że Izraelczycy gotowi są słuchać”.

Szacuje się, że w Biblii jest około 2500 proroctw. Około 2000 z nich się wypełniło. Wypełnią się i pozostałe. Drzewo figowe już się zazieleniło, dolina suchych kości ożyła. Nadchodzi czas, kiedy Duch Pana ożywi serca, otworzy oczy i słuch na Mesjasza Jezusa. Już to czyni!

Patrząc na Izrael i przyglądając się historii tego świata, nigdy nie obserwowaliśmy tak wyraźnych oznak zbliżającego się powrotu Jezusa, jakie dzieją się obecnie. Wśród bezradnych narodów, każdy dzień przynosi nowe kryzysy i budzi nowe obawy, świat nawiedzają trzęsienia ziemi, powodzie i inne kataklizmy. To wszystko zgodnie ze słowami Jezusa zapowiada powtórne przyjście na ziemię Mesjasza Żydów, chrześcijan i całego świata. Te wszystkie wydarzenia, od powstania państwa Izrael począwszy, świadczą o tym, że Słowo Boże jest niezawodne i wypełnia się na naszych oczach. Stańmy więc dzisiaj przed Bogiem w wołaniu „Marana tha! – Przyjdź Jezu, Panie nasz!”. Jego przyjście jest ściśle związane z tym, co dzieje się w narodzie umiłowanym przez Boga. Wiemy, że ich zebranie w całość przy Jezusie przyniesie całemu światu czas, w którym Bóg rozpocznie swoje panowanie. Dlatego dzisiaj jest właściwy czas dla nas, aby przygotować się na Jego przyjście. Marana tha!

  • TAGI: Apokalipsa | Biblia | Izrael | Jerozolima | Koniec Świata | Proroctwo | Stary Testament
Radosław Siewniak

Autor: Radosław Siewniak

Chrześcijanin. Założyciel i prezes Stowarzyszenia "Do Źródła" (www.dozrodla.org), ewangelista i nauczyciel Słowa Bożego. Publicysta, autor książki „Prawda głodna odwagi”. Bóg szczególnie położył na jego sercu jedność chrześcijan i głoszenie Ewangelii. Obdarzony darem niesienia nadziei oraz mówienia z miłością o Bogu i Jego pragnieniach wobec człowieka. Uwielbia wzbudzać głód poznania Chrystusa i pragnienie zgłębiania Jego Słowa. Głosił w wielu miejscach w Polsce oraz za granicą (Stany Zjednoczone, Austria, Czechy, Norwegia). Absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie, kierunku fizjoterapii. Specjalizuje się w terapii manualnej i rehabilitacji neurologicznej. Miłośnik gór, podróży, fotografii, dobrej książki oraz piłki nożnej. W internecie można go spotkać na www.facebook.com/StowarzyszenieDoZrodla oraz www.facebook.com/radek.siewniak


© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie zamieszczanych treści bez zezwolenia zabronione.