Kiedy byłam w szkole średniej, angażowałam się w grupę taneczną. Przed każdym występem odbywało się obowiązkowe ważenie. Jeśli tancerka nie przekroczyła określonego limitu wagi, mogła wystąpić. Jeśli przekroczyła, musiała oglądać scenę z widowni. Ta polityka wpędziła w fatalne nawyki te z nas, które były dość blisko granicy.