Rzeczywistość, w której funkcjonują na co dzień chrześcijanie w Nigerii, jest tragiczna. Setki młodych dziewcząt są porywane i sprzedawane niczym zwierzęta gospodarskie. Przeciętnie, każdej niedzieli, wierni pięciu wspólnot padają ofiarą zamachów. W pojedynczych atakach terrorystów ginie nawet 2.000 ludzi.
Terror ten jest dziełem radykalnej islamskiej milicji Boko Haram. Trudno jest sobie nawet wyobrazić, że ludzie mogą być aż tak okrutni. A jednak liderzy Boko Haram zapewniają, że najgorsze jeszcze przed chrześcijanami. "To jest dopiero początek zabijania. To, czego jesteście świadkami, to tylko wierzchołek góry lodowej. Zabójstw będzie jeszcze więcej" - mówi dowódca Boko Haram, Abubakar Shekau.
W obliczu zbliżających się wyborów w Nigerii, Boko Haram „obiecuje”, że będzie więcej ataków i terroru. Prosimy więc, wspierajcie wierzących, którzy musieli już tak wiele wycierpieć. Nie ważne, jakiego rodzaju będzie to wsparcie: czy modlitwa, czy wysłana kartka ze słowami pocieszenie, czy też wsparcie finansowe. Ważne, że pomoc ta dzięki łasce Bożej będzie używana, aby odbudować kaplice i domy modlitwy, domy wierzących oraz pomagać w smutku po utracie najbliższych i strasznych przeżyciach.
Prosimy, módl się za wierzących z Nigerii. Prosimy również o modlitwę za dowódcę Boko Haram - Abubakara Shekau. Proś o to, aby Bóg zmieniał jego umysł i serce, aby i on mógł poznać naszego Zbawiciela, Pana Jezusa Chrystusa. Dziękujemy wszystkim, którzy modlą się za Braćmi i Siostrami z Nigerii.