Arkadiusz Kuczyński
Urodził się i wychowywał w Trójmieście. Tam też nawrócił się podczas nauki w szkole średniej, w 1984 roku. Po ukończeniu szkoły średniej odbył zasadniczą służbę wojskową, podczas której odebrał wyraźne powołanie do służby Bogu. Absolwent studiów teologicznych (WST, ChAT), duchowny, członek Prezydium Naczelnej Rady Kościoła Zielonoświątkowego w RP i wykładowca w WSTS. Od 1994 drugi pastor Zboru Stołecznego Kościoła Zielonoświątkowego przy ul. Siennej. 21 października 2001 r. został wprowadzony w urząd pierwszego pastora tej społeczności. Żonaty z Bogną, która wraz z nim tworzy i realizuje wizję i kierunek działania Zboru Stołecznego. Oboje są szczęśliwymi rodzicami Moniki, Szymona i Piotra.
Dla kogo jest Wieczerza Pańska?
Do Stołu Pańskiego zapraszamy każdego, kto uwierzył w Jezusa, jako swojego Pana i Zbawiciela, a następnie wyraził tę wiarę poprzez chrzest w wieku świadomym. To podstawowe wytyczne, ale ich ramy pozostają otwarte...
Zgrzeszyłem. Co mam robić?
Słowo Boże zachęca nas do chodzenia w światłości, a z drugiej strony realistycznie diagnozuje nasz stan: jeśli mówimy, że nie ma w nas żadnej niedoskonałości, kłamiemy i z Boga czynimy kłamcę.
Lojalność szefa?
Z łaski Bożej miałem możliwość pracy pod autorytetem człowieka, który przykładem swojego życia uświadomił mi, że lojalność jest dwuwymiarowa: wobec przełożonych i wobec podwładnych.
Twoje pieniądze, Boża sprawa
Wiemy doskonale, że Bóg nie potrzebuje naszych pieniędzy. A jednak Stary Testament naucza, że posłuszeństwo w kwestii rozporządzania finansami jest praktycznym wyrazem uwielbienia i czci wobec Boga.
Karawana idzie dalej
Przysłowia to przejaw mądrości ludowej, która wynika z obserwacji życia i powszechnych doświadczeń ludzi, niezależnie od czasów i szerokości geograficznej. Takie maksymy są ciagle aktualne, pouczające i inspirujące. Jednym z takich przysłów jest powiedzenie: Psy szczekają, karawana idzie dalej.
Megalomania
Pamiętam wypowiedź bliskiego mi pastora, która wywołała we mnie wewnętrzny sprzeciw i poczucie zażenowania. Mówiąc o bratnich kościołach ewangelicznych w Polsce, nazwał ich drobnicą. Uznałem to za przejaw jakiejś nieuzasadnionej wyznaniowej manii wielkości. Bo przecież my wszyscy jesteśmy w tym kraju wyznaniową drobnicą.
Integralność w kryzysie
Co począć, kiedy przestajemy być autentyczni i zaczynamy jak aktorzy odgrywać rolę duszpasterzy, duchowych liderów, płomiennych kaznodziejów lub chrześcijańskich mistyków? Chciałbym móc powiedzieć, że wówczas wystarczy więcej się modlić i czytać Biblię, by kryzys minął. A jednak - to tak nie działa.
Sukces i wypalenie
Żyjemy w czasach, w których nastawienie na sukces jest tak mocno promowane w Kościele, że wielu z nas poświęca inne obszary swojego życia, by tak czy inaczej go osiągnąć.
Wszyscy pielgrzymujemy
Gdy zaczynałem swoją przygodę z powołaniem, nie do końca byłem świadomy, w jaką drogę wyruszam. Miałem wtedy jeszcze dość idealistyczne wyobrażenie na temat Kościoła, ludzi wierzących i służby dla Pana. A okres studiów biblijnych nie tylko nie stępił, ale jeszcze bardziej wyostrzył mój apetyt na pracę w Kościele.
Małe piwo
Gdy pastor Edward był młody, w czasach służby w Marynarce Wojennej, zdobył sympatię i przyjaźń ówczesnego pastora jednego ze zborów w Trójmieście.
Pewien człowiek...
W swoich rozmowach z pastorem Seniorem lubiłem słuchać anegdot związanych ze znanymi osobami z naszego środowiska kościelnego. Jednym z takich ludzi był pewien brat, którego poznałem jako świeżo nawrócony nastolatek.
Wizja: twoje dzieło nie kończy się na tobie
Choć wizja dotyczy przyszłości, tego o czym marzymy, tego do czego dążymy, to jednak nie można o niej mówić nonszalancko, omijając przeszłość i teraźniejszość.
Maratończycy i sprinterzy
Ap. Paweł musiał być fanem sportu, bo w jego pismach odnajdujemy sporo metafor związanych z tą dziedziną ludzkiej aktywności. W taki właśnie sposób opisuje on swoją i naszą służbę Bogu. Czytamy o tym choćby w 2 Liście do Tymoteusza 4,7-8; 2,5 czy 1 Liście do Koryntian 9,24-27.
Okno i lustro
Są liderzy, którzy chętnie eksponują swoją służbę i swoją aktywność. Gdzie nie zajrzysz, czego nie otworzysz, oni tam zawsze są, skrupulatnie informując nas o tym, jak i gdzie okazywali swoje ciepło, miłość i zainteresowanie ludźmi i Bożym Królestwem.
Czy w służbie jest miejsce na ambicję?
Ambicja to postawa człowieka, świadomego swoich pragnień, który stawia sobie konkretne i odważne cele, i dąży do ich realizacji.
Bez lęku wobec wyzwania
Obejrzałem mecz otwarcia mistrzostw świata w piłce nożnej, w którym zmierzyły się Brazylia z Chorwacją. I choć po ludzku wydawało się, że mecz może być grą do jednej bramki, to jednak nic takiego nie miało miejsca.
Jestem tym, kim są ludzie wokół mnie
Nie byłbym tym, kim jestem,
moja służba nie byłaby tym, czym jest,
nie osiągnąłbym tego, co osiągnąłem,
gdyby nie ludzie, których Bóg postawił na mojej drodze i którymi otoczył mnie w miejscu mojej służby.
Jak przetrwać kryzys?
Czy można odbudować relację, którą zniszczyły zaniedbania, grzech, wzajemne oskarżenia? Jak odnaleźć nadzieję w kryzysie? Od czego zacząć?
Wpadka
Zakochani żyjący w czystości to nie lada zjawisko w dzisiejszym świecie, a otaczająca nas kultura w żaden sposób nie wspiera takich postaw. Jeśli młodzi ludzie chcą żyć w zgodzie z Bożymi zasadami, potrzebują nie tylko własnej decyzji i pomocy Ducha Świętego, ale też realistycznego osądu sytuacji.