Czy w służbie jest miejsce na ambicję?

Arkadiusz Kuczyński 18 czerwca 2014

Ambicja to postawa człowieka, świadomego swoich pragnień, który stawia sobie konkretne i odważne cele, i dąży do ich realizacji.

Posiadanie ambicji sprzyja rozwojowi, mobilizuje do działania, przynosi sukces. Brak ambicji skutkuje zatrzymaniem się w miejscu, życiową degeneracją i miernotą. Chrześcijański przywódca nie może być człowiekiem bez ambicji.

Ambicji dotyczących jego duchowego życia,
ambicji dotyczących jego merytorycznego przygotowania do służby,
ambicji dotyczących integralności jego życia,
ambicji dotyczących jakości jego służby,
ambicji dotyczących jego ciągłego rozwoju.

Nie chodzi tu o chorobliwą ambicję, za którą kryje się chciwe pragnienie zaszczytów. Chodzi o ludzi ambitnych, którzy chcą coś osiągnąć w życiu i służbie, i świadomie coś w tym kierunku robią.

Mam wrażenie, że wielu młodych ludzi, wychowanych w dużych miastach i w dostatku, nastawionych konsumpcyjne do życia, straciło zdolność odczuwania pozytywnych ambicji - zbyt łatwo im wszystko przychodzi i o nic nie muszą walczyć. Choć są zdolni, już są przegrani, bo nie mają żadnych stymulujących ambicji. Brakuje im życiowej pasji.

Może dlatego tak wielu ludzi z prowincji, którzy walczą o to, by się utrzymać na powierzchni, osiąga sukces. W nich pasja i ambicje płoną żywym ogniem. Tacy ludzie stają się, dzięki swoim ambicjom i pracy, prawdziwymi przywódcami.

Arkadiusz Kuczyński

Autor: Arkadiusz Kuczyński

Urodził się i wychowywał w Trójmieście. Tam też nawrócił się podczas nauki w szkole średniej, w 1984 roku. Po ukończeniu szkoły średniej odbył zasadniczą służbę wojskową, podczas której odebrał wyraźne powołanie do służby Bogu. Absolwent studiów teologicznych (WST, ChAT), duchowny, członek Prezydium Naczelnej Rady Kościoła Zielonoświątkowego w RP i wykładowca w WSTS. Od 1994 drugi pastor Zboru Stołecznego Kościoła Zielonoświątkowego przy ul. Siennej. 21 października 2001 r. został wprowadzony w urząd pierwszego pastora tej społeczności. Żonaty z Bogną, która wraz z nim tworzy i realizuje wizję i kierunek działania Zboru Stołecznego. Oboje są szczęśliwymi rodzicami Moniki, Szymona i Piotra.


© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie zamieszczanych treści bez zezwolenia zabronione.