Czuję się nieco niekomfortowo pisząc o ojcostwie, ktoś mógłby zauważyć bowiem słusznie, że nie mam pojęcia jak to jest być ojcem. Dzięki Bogu, mam jednak pojęcie o tym jak to jest być synem. Niniejszy tekst zrodził się właśnie w takiej perspektywie, motywowanej dodatkowo realną groźbą przedwczesnej utraty jednego z rodziców.