To właśnie ten cichy, odosobniony ogród, w którym Jezus modlił się już wcześniej, stał się świadkiem najbardziej dramatycznej modlitwy, najbardziej obłudnej zdrady i największego aktu religijnego tchórzostwa w historii. To tutaj rozegrała się tragedia zmagań przerażonego Jezusa-człowieka z odwiecznym przeznaczeniem Jezusa-Boga.