Mówiąc o niesystematycznej obecności w kościele, podkreślasz jednocześnie, że starasz się to nadrobić i korzystasz ze współczesnych form przekazu. Nie jestem tym zaskoczony.
Wybrana Pani! Za Słowem Bożym zachęcam, abyśmy cieszyli się, że w Kościele są dzieci, młodzieńcy, matki i ojcowie, młodzi i starsi, wdowy - i my wszyscy, ufam z nadzieją, chcemy służyć jak najlepiej Bogu i sobie nawzajem.