Oto synowie Izraela znaleźli się w niewoli babilońskiej. Usiedli nad rzekami Babilonu i - jak mówi Psalm 137 - płakali na wspomnienie Syjonu. Gdy zaś ludzie tamtejsi prosili ich o pieśń świadectwa: „Śpiewajcie nam jakąś pieśń Syjonu”, synowie Izraela zawiesili na wierzbach swoje harfy. Jak gdyby powiedzieli „Nie zaśpiewamy!”.