Dzięki temu nasz serwis jest bardziej funkcjonalny. Polityka cookies...
Edyta Duda -Olechowska
Pewien człowiek szedł z Jerozolimy do Jerycha i wpadł w ręce zbójców, którzy go obrabowali, poranili i odeszli, zostawiając na pół umarłego.
Zobacz
Za górami, za lasami, za siedmioma kościołami, żyli sobie Dziad i Baba. Mieli wspólna podłogę, dach, cztery ściany i dwoje dzieci.