Wielki Wtorek. Jezus naucza w świątyni i bada serca uczonych w Piśmie. Zagląda we wnętrza ważnych osobistości religijnych i wielokrotnie powiada „biada”.
Kiedy za hasłem „My chcemy Boga" kryje się życzenie komuś śmierci („Śmierć wrogom ojczyzny"), rasizm („Europa będzie biała albo bezludna"), agresja, niechęć do innych ludzi, to czuję się obco i pytam: „Jakiego Boga?".
No i oczywiście stało się. Dla jednych, Natalia Przybysz została w ciągu jednego dnia bohaterką walki o prawa kobiet, dla drugich szmatą niegodną miana człowieka.
Dorobkiem naszej cywilizacji jest pokój, wzajemna tolerancja, poszanowanie i... cieszenie się urokami życia. Gdzie tutaj miejsce na walkę i na cierpienie?
Rozpocznę od tego, że się ich obawiam. Wręcz nawet boję. Zdarza mi się podróżować i miałem okazję zobaczyć, jak potrafią się nieraz zachowywać muzułmanie w różnych krajach cywilizacji zachodu. To nie były dla mnie krzepiące widoki...