Na Dzień Ojca - wiersze

Jan Piotr Ziółkowski 21 czerwca 2013

Niedługo (w niedzielę) będzie Dzień Ojca. Dzień taty. To dla mnie pierwszy dzień taty, w którym sam jestem tatą i dostanę od mojego syna prezent - najlepszy prezent, jaki mógłby mi dzisiaj dać: po prostu to, że JEST.

Nastrój robi się trochę sentymentalny, a więc w sam raz na czytanie poezji. Chciałbym podzielić się z wami dwoma moimi wierszami. Jeden z nich napisałem pięć lat temu i dedykowałem swojej mamie, ale równie dobrze mógłby być poświęcony mojemu tacie i każdemu innemu, dobremu tacie. Drugi wiersz napisałem właśnie teraz, a myślę, że na każdym ojcu zrobi on wrażenie, tak jak zrobił na mnie.

 

Ta najbardziej szara

Mamie
 
Na stole stoi wiśniowy sok
Przy stole siedzi pochylony człowiek
Pod stołem chodzą niespokojne stopy
 
W szklance zostało niewiele soku
Krzesłu zaś ciąży coraz bardziej człowiek
Pod stołem chodzą niepiśmienne stopy
 
Ta najbardziej szara miłość
Najpotężniejsze ma owoce
 
Człowiek siedzący przy stole
Ma Kogoś
Ma marzenia, od których schnie mu gardło
I popija je sokiem
Ma marzenia, przy których trudno usiedzieć
Więc trzyma je pod stopami
 
Ta najbardziej szara miłość
Najpotężniejsze ma owoce
 
Człowiek siedzący przy stole
Myśli o Kimś
Myśli o sadach, których nie zasadził
Pełnych jego wiśni
Myśli o szczytach, których nie widział
A dawno je zdobył
 
Ta najbardziej szara miłość
Najpotężniejsze ma owoce
 
Człowiek siedzący przy stole
Mówi o Kimś
Mówi o sobie rozlewającym obficie
Wiśniową mądrość
Mówi o sobie niosącym na mocnych nogach
Kolejne światy
 
Ta najbardziej szara miłość
Widzisz, aż głupio o niej pisać
26 maja 2008 r.

 

Wielokropek

 
Od
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
początku
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
„zamieszek”
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
zginęło
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
w Syrii
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
sześć
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
i pół tysiąca
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
....................................................................................................
dzieci
na końcu zdania nic, niestety, nie mogę postawić
21 czerwca 2013 r.
Jan Piotr Ziółkowski

Autor: Jan Piotr Ziółkowski

Szczęśliwy mąż Agnieszki, tata Filemona i Uli. Pisanie uznaje za swoje największe powołanie. Z zamiłowaniem studiował politykę społeczną i występował w teatrach. Nawrócił się jako dziesięciolatek i tym rozpoczął niekończący się, fascynujący proces upodabniania się do Chrystusa. Od lat w zborze KBwCh „Droga” prowadzonym przez Marka i Izę Ciesiółków, lider służby nagłośnienia, perkusista, dusza poety i kabareciarza. Realizator i autor audycji w RadioChrześcijanin.pl.


© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie zamieszczanych treści bez zezwolenia zabronione.